Skull and Bones: Jak zdobyć starą broń Rahmy
Skull and Bones jest pełen przygód i morskich podróży. Jeśli chodzi o zdobycie najlepszej broni w grze, wszystko sprowadza się do kupowania, sprzedawania i handlu. Bronią, której na pewno nie chcesz przegapić, jest Dziedzictwo Rahmy! Tutaj dowiesz się, jak go zdobyć i wszystko, co musisz o nim wiedzieć:
Jakie jest dziedzictwo Rahmy w Czaszce i kościach?
Dziedzictwo Rahmy to jedna z najlepszych broni w Skull and Bones. Jest to ulepszona torpeda umieszczona na dziobie (z przodu) lub rufie (z tyłu) statku. Zadaje ogromne obrażenia z dużej odległości. Dziedzictwo Rahmy to świetna broń do zadawania obrażeń obszarowych i dodaje 30% obrażeń od powodzi. A najlepsza część? Posiada efekt Kataklizmu, który zwiększa obrażenia przy każdym trafieniu. Oznacza to, że musisz dobrze celować! Jest drogi, ale zdecydowanie wart swojej ceny.
Jak zdobyć Dziedzictwo Rahmy w Skull and Bones?
Dziedzictwo Rahmy kosztuje na Czarnym Rynku 1800 Opium Czarnego Lotosu od Admirała Rahmy. To całkiem sporo pieniędzy. Należy pamiętać, że cena dotyczy opium Black Lotus, a nie Blue Lotus. Dlatego znacznie trudniej jest go kupić. Opium z czarnego lotosu jest bardzo rzadkim surowcem. Wszystkim graczom Skull and Bones będzie trudno zebrać 1800 BLO.
Będziesz musiał ulepszyć Gorzelnię na Czarnym Rynku, której będziesz używać do realizacji zamówień (które resetują się codziennie). Dzięki temu będziesz mógł pozyskać opium Blue i Black Lotus.
Gracze Czaszki i Kości mogą także handlować między sobą jak prawdziwi piraci. Obserwuj miejsca takie jak Discord, Reddit czy media społecznościowe, a być może natkniesz się na kogoś, kto będzie chciał rozstać się z Rahma's Legacy za srebro. To trochę ryzykowne, ale szczęście sprzyja odważnym, prawda?
Podsumowanie
Możesz zdobyć Dziedzictwo Rahmy:
- Na czarnym rynku za 1800 opium z czarnego lotosu.
- Handel z innymi graczami Skull and Bones.
To wszystko, co musisz wiedzieć o zdobyciu Dziedzictwa Rahmy w grze Skull and Bones. Gdy już zdobędziesz tę bestię w swoim arsenale, będziesz się zastanawiać, jak kiedykolwiek żeglowałeś bez niej.